Dzień dwudziesty ósmy

Duże alberque chyba w Vilalba. Tomuś tłumaczy coś napotkanym pielgrzymom z Poznania. Marian z Asią pilnie słuchają.
Poznaniacy.
Most średniowieczny.
Idziemy razem z Marianem i Asią.
Droga wiedzie przez pola i lasy. Piękny odcinek. Miejscami trochę pada.
Droga wiedzie przez pagórki skąpane w słońcu i chmurach.
Ponieważ zeszliśmy ze szlaku idąc z automapą w okolicy wielu km żywej duszy...
Jeden z nielicznych otwartych Kościołów.
Dzisiejszy odcinek był długi, a przez to męczący. Postanawiamy spać w prywatnym alberque. Cena nie wysoka 8 Euro plus suszarka i pralka. Marian i Asia śpią w Klasztorze nieopodal (Monasterio de Santa María de Sobrado).
Albergue Lecer Cabana: Casiñas 12 b, 15813 Sobrado de los Monjes, A Coruña, Hiszpania
Monasterio de Santa María de Sobrado
Szukamy Asi i Mariana. Widać cele pielgrzymów.
Alberque Lecter.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dzień trzydziesty trzeci

Dzień jedynasty

Ciekawe linki dotyczące tematu: